środa, 4 września 2013

RECENZJA PODKŁADU PIERRE RENE SKIN BALANCE



Hej Kochani



Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją podkładu PIERRE RENE SKIN BALANCE.  Ja swój podkład kupiłam jakieś 3-4 miesiące temu i używałam go przez ten okres prawie codziennie. Zachęcona pozytywnymi opiniami na blogach stwierdziłam – muszę go mieć. Niestety u mnie w Białymstoku nigdzie nie mogłam go znaleźć, więc zamówiłam przez Internet. Z utęsknieniem wyglądałam listonosza, aż w końcu przyszedł i przyniósł moje „maleństwo”. Pokochałam go od pierwszego użycia. Choć wtedy był trochę za ciemny (odcień 21) dla mnie, ale wymieszałam go z Revlonem Colorstay 110 ivory i było OK.

Jak widzicie używam go już dość długo by wyrobić sobie  zdanie na jego temat.




 Zobaczmy co obiecuje nam producent

" Wyjątkowo trwały podkład kryjący, maskujący wszelkie niedoskonałości cery. Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury przywracając jej blask i elastyczność. Unikatowa formuła kosmetyku gwarantuje komfort aplikacji oraz trwałość do 12 godzin. Zawiera odżywcze ekstrakty roślinne. 

SKŁAD


 cyclome hicone, aqua, dimethoone, propylene glycol, trimcthylsiloxysilicatc, sodium chloride, dimethicone copolyol, trihydroxystearin, magnesum sterate, laureth -9, methyl-propyl-butylparaben, diazolid nyl urea, parfum. 


SPECYFIKACJA



PRODUCENT 
Pierre Rene

NAZWA
 Skin Balance

RODZAJ PODKŁADU
matujący ,hipoalergiczny, dopasowujący sie do cery, długotrwały

POJEMNOŚĆ 
30ml

OPAKOWANIE 
szklane z pompką 

WAŻNOŚĆ 
12 miesięcy

CENA
 20,99zł na stronie producenta



PLUSY



 1. dobre krycie - czasami nie musze używać korektora pod oczy (szok)

 2. ładny zapach -waniliowy jakby 

 3. wyrównuje koloryt

 4. nie świecę się nawet do 7h u mnie to rekord

 5. długotrwały 

 6. wodoodporny

 7. matuje skórę,  ale nie jest to płaski mat

 8. nie zapycha

 9. nie wysusza

10.nie podkreśla suchych skórek



MINUSY



 1. kolorystyka za to wielki minus !

 2. dostępność



 Podsumowując jest to najlepszy podkład jaki dotąd testowałam. Nie zapycha, trzyma się na buzi cały dzień, czasami nawet 15h, nie ściera się, jest wodoodporny. Sprawdził się zarówno w upale jak i w deszczu. Dobrze się z nim pracuje, nie zastyga od razu na buzi (jak Revlon), nie tworzy smug. Cera wygląda na zdrową i wypoczętą. Mimo tego, że jest dość ciężki twarz wygląda naturalnie, nie tworzy efektu maski. Nie podkreśla suchych skórek, wręcz „wygładza” je i nie wysusza dodatkowo skóry. Ma piękny zapach taki… lekko waniliowy. Z czystym sumieniem mogę go polecić, bo za taką cenę grzechem byłoby go nie kupić.


OGÓLNA OCENA
4,5/5
(- za kolor)


przed

po



Miłego czytania Lyssa



42 komentarze:

  1. Żałuję, że najjaśniejszy kolor jest dla mnie za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo :( Nawet jakbym wymieszała z jakimś jaśniejszym podkładem to nic mi to nie da, nadal za ciemny ;/ Koniecznie muszą jakąś prawdziwą porcelanę na rynek wypuścić, aż żal że polska firma a najjaśniejszy podkład robi tak ciemny!

      Usuń
    2. Dla mnie porą zimową idealny jest Revlon Colorstay 110 ivory więc różnica ogromna, teraz jak jestem opalona to jest w sam raz, może coś poradzą na ten kolor bo będzie mi go brakowało zimą

      Usuń
    3. Hihi, napisałyście komentarze jedna pod drugą i takie kolorowe oczyska wyszły jakby to jedna osoba pisała :)
      Już któryś raz przekonujemy się o tym, że na polskim rynku jest za mało jasnych podkładów, mimo że rozglądając sie po ulicy znajdziemy więcej bladolicych niż mulatów...
      Na pewno zwrócę na niego uwagę, poszukuję zamiennika dla Maybelline SuperStay 24h:)
      A powiedz mi jak ze ścieraniem? Bardzo odbija się przy każdym dotknięciu?? W sensie, czy jak się oprzesz to jest potem ślad :) ale się rozpisałam!

      Usuń
    4. Ja nie opalam twarzy, więc nawet na lato odpada :( Ale niedawno wybrałam jeden kolor Skin Balance dla mamy i muszę ją podpytać jak się sprawuje :)

      Usuń
    5. Gabka ja też nie opalam twarzy, ale ręsztę ciała mam opaloną więc głupio wygląda biała twarz, a reszta brązowa ;)

      Usuń
    6. Jak dotykam twarzy ręką to nie zostawia śladu, czasami na chusteczce higienicznej, ale nie wiem czy to nie ściera się puder bo ostatnio uzywam pudru, który ma kolor więc raczej to on się ściera. Wieczorem kiedy zmywam makijaż to naprawdę na wacikach jest mnóstwo podkłądu.

      Usuń
    7. A tam, chusteczka to co innego. Ale miałam podkład, który po przejechaniu ręką odbijał się i zostawała plama na twarzy i teraz na to jestem uczulona. Dziękuję :*

      Usuń
    8. On czegoś takiego nie robi, a ja często dotykam swojej twarzy i wszsytko jest na swoim miejscu

      Usuń
  2. o mialam na niego chec, teraz u mnie w Naturze jest szafa PR to moze sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś kolejną kobietką, która poleca ten podkład. Widzę, iż jest godny uwagi. Mam pytanie z innej beczki, w jakim programie obrabiasz zdjęcia? Jeśli oczywiście można wiedzieć. Z góry dziękuje za info.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia obrabiam w PhotoShopie CS2, próbowałam też CS5, ale strasznie zamulała mi laptopa

      Usuń
  4. ciężko jest o dobranie idealnie kryjącego podkładu, ja swój już znalazłam na szczęście, a baaaardzo długo szukałam.
    o pierre rene skin balance słyszałam wcześniej, a Ty go dodatkowo chwalisz... może wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kosztuje dużo, a jest naprawdę godny uwagi

      Usuń
  5. Ładnie kryje muszę popatrzeć na kolory może coś dobiorę bo ja z tych ciemniejszych;)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak się właśnie zastanawiałam czy go zamówić i po twojej recenzji chyba jednak go zamówię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam z czystym sumieniem, jeśli masz możliwość kupienia go stacjonarnie to łatwiej będzie dobrać odpowiedni odcień, ja mam jeszcze nr 23 i podobno jest on ciemniejszy od nr 25

      Usuń
  7. Miałam kiedyś jakiś podkład z Pierre Rene i byłam bardzo zadowolona, jak skończy mi się mój z Manhattanu, to chętnie wypróbuję tego, tym bardziej, że nie zapycha, a na tym mi bardzo zależy.

    Efekt bardzo ładny i naturalny.

    OdpowiedzUsuń
  8. No proszę, a dzisiaj zastanawiałam się czy by go nie kupić, u mnie w osiedlowej drogerii jest ;D Tylko własnie kolorystyka jakaś nie bardzo bo najjaśniejszy odcień dla mnie nadal był za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszą coś zrobić z tą kolorystyką, bo wiele osób go nie kupi ze względu na kolory

      Usuń
  9. Na twarzy prezentuje się na prawdę ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim nie robi maski na twarzy mimo tego, że jest dość ciężki

      Usuń
  10. Bardzo ładnie wygląda! Ja co prawda nie potrzebuję mocnego krycia, ale za to potrzebuję matowienia. Narobiłaś mi smaka na ten podkład :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na twarzy wygląda ładnie - bardzo naturalny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Byłam ciekawa tego podkładu :) ale widzę, że warto przyjrzeć mu się bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. kryje rewelacyjnie
    zapraszam do mnie:D

    OdpowiedzUsuń
  14. mam go :) dla mnie na wakacje jest w sam raz, ale niestety w zime jest za ciemny:/

    OdpowiedzUsuń
  15. wiele osób chwali sobie ten podkład:) ja używam z Clinique ze względu na właściwości pielęgnacyjne, moja skóra po nim w ogóle nie ma żadnych zaczerwienień, a nawet jak malutkie sie pokążą to super je kryje:)
    Ty masz śliczna buźkę :) zero większych niedoskonałości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę niedoskonałości mam, może na zdjęciu nie widać, ale są

      Usuń
  16. Nie miałam tego podkładu. Wygląda super na buzi (tzn. nie widać go, a o to chodzi najbardziej), bardzo naturalnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie wygląda ;)
    Musze go poszukac.

    closertotheedgeblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Poszukam go na pewno. Bardzo fajny, naturalny efekt :))
    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili na http://www.mylifeinblond.blogspot.com/
    :)

    OdpowiedzUsuń
  19. pierwszy raz o nim słyszę, bardzo ładny efekt kryjący :)
    jak sie uda mi gdzieś go znależć to wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wow, świetnie matuje :)

    http://www.pannakatt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Chyba spróbuję;)widać różnicę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Efekt rewelacyjny :) Chyba się skusze ;)
    Obserwuję + Zapraszam do mnie http://trendykate.blogspot.com/ :*

    OdpowiedzUsuń
  23. jak ja chciałabym wyglądać tak bez makijażu:) Śliczna:) Może nast razem skuszę się na ten produkt:) Jak na razie mam zapas podkładów więc odpuszczam:D
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie ten podkład w ogóle się nie sprawdził. Ciemniał na buzi, ścierał się, dla mnie niefajny:/

    OdpowiedzUsuń
  25. Niestety kolorystyka tego podkładu zawodzi. Dla mnie 20 niestety jest za ciemna... :( A podkład jest dość dobry jak za taką cenę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, każdy uważnie czytam i biorę do serca.
_______________________________________________________________
Nie zostawiaj komentarzy w stylu "wzajemna obserwacja", "obserwujemy?" uznam je za SPAM jeśli zainteresuje mnie Twój blog zaobserwuję