piątek, 27 grudnia 2013

GREEN DAY

Hej Kochani

Na blogu znowu zastój, ale to przez Święta i okres tuż przed nimi. Nie miałam czasu na nic, wszytko robiłam w biegu i na ostatnią chwilę. Dzisiaj też miałam mało czasu bo robiliśmy sesję w stylu królowej zimy. Efekty pokażę Wam wkrótce. Dzisiaj pokażę Wam makijaż w brązach i zieleni.




Jeśli się podoba
proszę o serduszko

Miłego oglądania Lyssa

piątek, 20 grudnia 2013

MROŹNA LIMONKA

Hej Kochani

Dzisiaj mam dla Was makijaż w chłodnych kolorach niebieskości, turkusu, szarości, które przełamałam ciepłą limonką. Makijaż idealnie współgra z pogodą jaka panuje za oknem. Ostatnie zielone źdźbła trawy pokrywa szron, a już za chwilę wszystko spowije biały puch. Zima coraz śmielej kroczy ulicami, alejkami, ścieżkami mrożąc wszystko swym lodowatym oddechem.






Jeśli podoba się Wam ten makijaż
to bardzo proszę o serduszko

wtorek, 17 grudnia 2013

CO MI W DUSZY GRA

Hej Kochani

Ostatnio mały zastój na blogu, który mam nadzieję mi wybaczycie ;-). Niestety miałam bardzo ograniczony dostęp do internetu i bardzo mało czasu. Nie miałam nawet kiedy się malować. Przez ostatni tydzień zrobiłam zaledwie jeden makijaż, ale dzisiaj go wam nie pokażę. Za to zobaczycie makijaż, który wykonałam na konkurs u Ani z bloga "Okiem i kredką malowane". Temat konkursu brzmiał "Wyraź siebie". Moja dusza jest pełna kolorów i kocham błyskotki.




Miłego oglądania Lyssa

piątek, 6 grudnia 2013

MAKIJAŻ KONKURSOWY NIGHT OF SPARKLE

Hej Kochani

Dzisiaj drugi , ale szybki post dla Was. Pokażę Wam makijaż na konkurs "Night Of Sparkle" u Justyny K . dzisiaj konkurs sie kończy, więc ja na ostatnią chwilę wysłałam swoje zgłoszenie.




Miłego oglądania Lyssa

II OFICJALNE SPOTKANIE PODLASKICH BLOGEREK - RELACJA

hej Kochani

Dzisiaj przychodze do Was z relacją z II oficjalnego spotkania podlaskich blogerek, które odbyło się 23.11.2013 w Pizzeri La Bella w Białymstoku. I odbyło się w lipcu, ale ja dowiedziałm się po fakcie ;-(
Tak więc to było moje pierwsze spotkanie z dziewczynami i szczerze powiem, że się stresowałam.
Bo wiecie co innego jest czytać czyjegoś bloga i mieć jakieś wyobrażenie o Nim, a co innego jest spotkać  tą osobę face to face.
Okazało się jednak , że wszstkie dziewczyny są jeszcze sympatyczniejsze niż mi się wydawało. Mimo, że widziałam Je wszsytkie poraz pierwszy to czułam się jakbyśmy się znały 100 lat. Atmosfera była luźna, plotki, dużo śmiechu. Było naprawdę SUPER!. Nie moge się doczekać kolejnych spotkań.


A to lista blogów dziewczyn, do których lektury serdecznie zapraszam
1. Magda http://mm-world-of-women.blogspot.com/ ( organizatorka )
2. Marysia http://buka123.blogspot.com/ ( organizatorka )
3. Marta http://kosmetyczka-lamoreli.blogspot.com/
4. Sylwia http://swiatmlecznejczekolady.blogspot.com/
5. Ewa http://moj-kosmetyczny-punkt-widzenia.blogspot.com
6. Olga http://panidomunazakupach.blogspot.com/
7. Magda http://swiat-blanki.blogspot.com

i ja :)

Organizatorki stanęły na wysokości zadania, zorganizowały quiz z pytaniami, na które musiałyśmy odpowiadać. Było też losowanie nagród, oraz niespodzianki od sponsorów.
Teraz czas na trochę zdjęć z tego dnia. 


 od prawej Marysia, Magda, Ewa, Sylwia, Magda, Olga, Marta i Ja
 MARYSIA
 JA i MARTA
 SYLWIA, EWA, MAGDA
 
Nasze pierścienie mocy

A teraz niespodzianki od sponsorów 








  






Miłego czytania Lyssa












czwartek, 5 grudnia 2013

ORIFLAME - RECENZJA ZBIORCZA

Hej Kochani

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kilku kosmetyków Oriflame, które jakiś czas temy dostałam do przetestowania od P. Katarzyny Marciniuk tu link do Jej strony KLIK .
Bez przedłużania zaczynamy. Na pierwszy ogień pójdzie:

Master Curl Mascara
Podkręcający tusz do rzęs Master Curl



Kilka słów od Producenta

Pragniesz osiągnąć efekt uwodzicielskich oczu dzięki fantazyjnie podkręconym rzęsom? Nie musisz dłużej czekać! Technologia Curl Protect z formułą wygładzającą rzęsy podtrzymuje efekt podkręcenia nawet do 14 godzin**, podczas gdy wyjątkowa szczoteczka w kształcie łuku doskonale rozdziela i wydłuża każdą z rzęs.
opis producenta

pojemność : 8ml
cena : 21.90
dostępność : e-sklep KLIK

Moja opinia

Jestem tuszową maniaczką, testowałam już baaaaardzo dużo tuszów do rzęs, ale ciągle szukam swojego idału. Ważne jest dla mnie by tusz pogrubiał, wydłużał, nie osypywał się w ciągu dnia i ogólnie robił efekt WOW.

Opakowanie
Plastikowe, ciemny róż

Konsystencja
Kremowa , mokra , dość rzadka

Kolor
Czarny

Aplikacja
Podczas aplikacji trzeba uważać, niestety ze względu na swoją mokrą konsystencję odbija się na powiece. Dzięki wyprofilowanej szczoteczce, z tradycyjnego włosia, ładnie tuszuje nawet krótkie rzęsy.


Działanie
Przyznam szczerze, że jestem pozytywnie zaskoczona tym tuszem. Średnio ufam tuszom katalogowym, bo kilka razy zawiodłam się na nich i bałam się, że z tym będzie podobnie. Tusz ładnie rzęsy podkręca , wydłuża , pogrubia. Niestety trochę skleja rzęsy, ale mi to nie przeszkadza. Minusem jest to, że odbija się na powiece więc trzeba bardzo uważać przy aplikacji. Nie osypuje się w ciągu dnia i trzyma się cały dzień nawet kiedy pada deszcz ;-)





Podsumowując
Plusy

  •  dobrze wyprofilowana szczoteczka 
  • prosta aplikacja
  • ładnie wydłuża, pogrubia , podkręca
  • nie podrażnia oczu
  • bez problemu można go usunąć z rzęs każdym srodkiem do demakijażu
  • nie rozmazuje się i nie osypuje
Minusy
  • odbija się na powiece
  • dostępność
Ocena
4,5/5


Oriflame Beauty Studio Artist Gel Eyeliner
Tusz do kresek w żelu Oriflame Beauty Studio Artist


Kilka słów od Producenta


Uzyskaj efekt ultra precyzyjnej kreski z nowym tuszem do kresek w żelu, opracowanym przez profesjonalistów. Odkryj głębię intensywnej czerni, która z łatwością utrzymuje się na powiece, aż do 24 godzin! Wyprofilowany pędzelek ułatwia aplikację. 

pojemność : 3g
cena : 30zł
dostępność : e-sklep KLIK

Moja opinia

Od eyeliner nie wymagam cudów, ma poprostu robić ładną czarną kreskę i nie rozmazywać się w ciągu dnia.

Opakowanie
przeźroczyste szklane z czarną zakrętką, dodatkowo malutki, skośny pędzelek




Konsystencja
Producent pisze, ze konsystencja jest żelowa, ale dla mnie jesc conajmniej dziwna. Mam eyelinery żelowe i ten w żadnym razie ich nie przypomina. Po nałożeniu na skórę pojawiają się grudki, jakby był zważony.

Kolor
wyblakły czarny

Aplikacja
Aplikacja tego eyelinera nie jest skomplikowana, nakłada się go dokładnie tak jak inne żelowe eyelinery. Jednak przy tym trzeba kreskę poprawiać kilka razy zanim osiągnie sie jakiś kolor.

Działanie
Niestety, żadna z obietnic producenta nie została spełniona. Eyeliner rozmauje się, wyglada jakby był zważony, konsystencja owszem jest kremowa, ale kosztem koloru. Trzeba nałożyć kilka warstw by uzyskać wyraźną kreskę, ale zanim sie to zrobi to trzeba odczekać jakiś czas by poprzednia warstwa wyschła, inaczej zetrze się ją. Kolor po wyschnięciu jest bardziej grafitowy niż czarny. Jedyne do czego się sprawdza to jako ciemna baza pod cienie

Podsumowując
Plusy
  • ładne opakowanie z pędzelkiem
  • łatwo go usunąć, nawet samą wodą
Minusy
  • konsystencja
  • cena
  • dostępność
  • kolor
  • rozmazuje się
Ocena
1,5/5


Tender Care Blackcurrant Protecting Balm
Krem uniwersalny Tender Care – czarna porzeczka

Kilka słów od Producenta
Błyskawicznie zmiękcza suchą, spierzchniętą skórę ust, dłoni, łokci, kolan, pięt itp. Zapobiega utracie nawilżenia. Pachnie słodko i kusząco nutą czarnej porzeczki. 

pojemność : 15ml
cena : 10,90zl
dostępność : e-sklep KLIK


Moja opinia          
Miałam kilka wersji tego kremu i uważam, że ta jest najlepsza
                              
Opakowanie
malutkie, eleganckie

Konsystencja
konsystencja gliceryny, dość gęsta i tłusta

Kolor
brak koloru

Aplikacja
bardzo przyjemna, bezproblemowa

Działanie
Producent spełnił swoje obietnice. Krem idealnie sprawdza się na suche miejsca. Zimą można gostosować na spierzchnięte usta, na przeuszone miejsca, na twarzy, dłoniach. sprawdza się w różnych sytuacjach. malutkie pakowanie zawsze mozna mieć przy sobie.

Podsumowując
Plusy

  • piękny zapach
  • przyjemna konsystencja
  • nawilża suche miejsca
  • mozna stosowacjakopomadkę ochronną
  • nie uczula
Minusy
  • trudno wydobyć produkt z opakowania
  • dostępność
Moja ocena

4,5/5


Eternal Gloss
Błyszczyk do ust Eternal




Kilka słów od producenta
Nasz najtrwalszy błyszczyk. Wystarczy jedno muśnięcie niezwykle intensywnym, odpornym na blaknięcie kolorem. Ciesz się pięknym odcieniem i połyskiem na ustach nawet do 7 godzin*. Specjalny aplikator precyzyjnie nakłada błyszczyk. 

pojemność :  5 ml
cena : 19.90
dostępność : e-sklep KLIK





Moja opinia            
Nie przepadam za błyszczykami, nie lubię uczucia klejących ust, ale często używam błyszczyków robiąc makijaze klientkom.                 
       
Opakowanie
Tradycyjne błyszczykowe z aplikatorem

Konsystencja
Klejąca, dość gęsta

Kolor
intensywny, dobrze napigmentowany jak na błyszczyk




Aplikacja
Aplikacja nie stanowi problemu, błuszczyk łatwo nakłada się na usta, nie polecam jednak nakładania go bez lustarka bo ma dość intensywny kolor

Działanie
Nie przesusza, ale tez nie nawilża ust. Jest bardzo klejący, ale nadaje ustom ładny kolor i błyszczące wykończenie. Niestety obietnica producenta, że utrzymyje się On 7 h jest totalną pomyłką, trzeba by przez ten czas nic nie jeść i nie pić. Utrzymuję się na ustach do pierwszego posiłku potem schodzi całkowicie. Ma przepięny zapach. Używałam go chociazby dla tego zapachu.

Podsumowując

Plusy
  • zapach
  • kolor
  • nabłyszcza
Minusy
  • dostępność
Moja ocena
 4/5


Podsumowując całość, uważam, że w Orilfame można znaleźć fajne kosmetyki na każdą kieszeń.
Jeśli chcecie kupować kosmetyki Oriflame taniej wystarczy wejść na stronę Oriflame KLIK i zarejestrować się jako Klient VIP. Będziecie mogłu kupować kosmetyki z rabatem 23% warto? WARTO.
Dodatkowo wśród osób, które się zarejestrują na www.klubori.pl i w okienku  "Dodatkowe informacje" wpiszą adres mojego bloga - http://lyssa799.blogspot.com.
wezmą udział w losowaniu tuszu od Ani Muchy, a każda osoba która zrobi zakupy na dowolną kwote do 22 grudnia otrzyma vouchery na 20 próbek kremów i zapachów.


Miłego czytania Lyssa


poniedziałek, 2 grudnia 2013

PROJEKT U MALWINY PACH - TYDZIEŃ 10

Hej Kochani

Dzisiaj przychodze do Was z makijażem na projekt u Malwiny Pach. Niestety zabawa się już skończyła ;-(
Tak samo jak w poprzednim projekcie bawiłam się świetnie. Malowanie projektowych makijazy sprawiało mi ogromną przyjemność i wiele radości. Ten tydzień to BAROK, postawiłam tym razem na klasyczną barokową damę, niestety zabrakło mi pięknej sukni, ale makijaz i fryzura są. Miałam w planach zrobić dwie wersje tego makjażu, ale padła mi bateria w aparacie i kilka zdjęć robiłam telefonem.




Miłego oglądania Lyssa